Autor |
Wiadomość |
Kulka
Człowiek Prosty
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Gry Online |
|
Jak gracie w jakieś Gry Online to tutaj możecie wymieniać się poradami i nie tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:43, 18 Lis 2007 |
|
|
|
|
Łudi
Człowiek Prosty
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: IŁŻA-Zuchowiec:D |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - Fajna gierka polecam
[link widoczny dla zalogowanych] - Gra taka sobie większości pewnie już znana.
[link widoczny dla zalogowanych] - Gra twórców hoolsgame lecz hoolsgame dużo lepsze:D
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:46, 18 Lis 2007 |
|
|
Adi:D
Moderator
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iłża |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - super gierka dla fanów motoryzacji:D
[link widoczny dla zalogowanych] - tez super gierka:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:48, 18 Lis 2007 |
|
|
Zewa
Adolf Hitler
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
btw gier online mnie interesuje instalator do gry lineage 2 C4 bo jak proboje sciagnac to cos mi sie pierdzieli :/
a tak to gram w hoolsgame
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:56, 18 Lis 2007 |
|
|
Niziol
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iłża |
|
... |
|
Mam gdzieś instalke do L2 C4 na CD ale nie wiem zabardzo gdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:37, 18 Lis 2007 |
|
|
Zewa
Adolf Hitler
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ty sluchaj koles poszukaj pls bede wdzieczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:39, 18 Lis 2007 |
|
|
Siano
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iłża |
|
|
|
gra ktos w Blood Wars ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:02, 18 Lis 2007 |
|
|
Siano
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iłża |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
klikac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:02, 18 Lis 2007 |
|
|
aaa4
Dołączył: 07 Wrz 2018
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
uwielbiala patrzec, jak wokolo sieje postrach. I kochala jego serce czarne jak atrament. Tak, twoje serce jest kamieniem, Ca-pricornie, czarnym kamieniem, rownie wspolczujacym jak kawalek wegla, a ty jestes z tego bardzo, bardzo dumny.
Capricorn znow bawil sie mankietami, krecil spinka, wpatrujac sie w nia z takim namyslem, jakby cala jego uwage zaprzatal ten maly czerwony kawalek metalu, a nie slowa Fenoglia. Kiedy stary pisarz umilkl, Capricorn starannie obciagnal rekawy marynarki i usunal strzepiaca sie nitke. Zdawalo sie, ze tak samo usunal zlosc, nienawisc, strach - z jego bladego spojrzenia nie dalo sie niczego wyczytac.
-To rzeczywiscie niezwykla historia, stary czlowieku - rzekl cicho. - Podoba mi sie. Jestes swietnym klamca i dlatego zatrzymam cie tutaj. Na razie. Dopoki nie znudza mi sie twoje opowiesci.
-Zatrzymasz mnie? - Fenoglio wyprostowal sie dumnie. - Nie zamierzam tu zostac! Co... Ale Capricorn zamknal mu usta reka.
-Ani slowa wiecej - szepnal. - Basta poinformowal mnie, ze masz troje wnuczat. Jesli mi narobisz klopotow albo zaczniesz opowiadac swoje klamstwa nie mnie, tylko moim ludziom, poprosze Baste, zeby zapakowal kilka mlodych zmij i polozyl ten prezent twoim wnuczkom pod drzwiami. Czy wyrazilem sie jasno, stary czlowieku?
Glowa Fenoglia opadla, jakby Capricorn przetracil mu kark - czym? Tymi paroma slowami. Kiedy znow ja podniosl, w kazdej zmarszczce na jego twarzy czail sie lek. Capricorn z usmiechem zadowolenia wlozyl rece do kieszeni.
-Tak, tak, wy wszyscy, ludzie o jakze wrazliwych sercach, przywiazujecie sie do czegos - rzekl. -
Dzieci, wnuki, rodzenstwo, rodzice, psy, koty, kanarki... Wszyscy sa tacy sami: chlopi, wlasciciele
ziemscy, nawet policjanci maja rodzine albo przynajmniej psa. Wezmy na przyklad jej ojca! -
Meggie podskoczyla,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 12:04, 28 Wrz 2018 |
|
|
aaa4
Dołączył: 07 Wrz 2018
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Fenoglio wymowil to imie prawie pieszczotliwie. Spogladal ponad ramieniem Capricorna, jakby zapomnial, ze ten, o ktorym mowi, stoi przed nim, a nie tkwi w calkiem innym swiecie zamknietym miedzy okladkami ksiazki.
-Oczywiscie ma jeszcze inne imie, ale nawet go sobie nie przypomina. Przybral imie Capricorna od znaku, pod ktorym sie urodzil. Capricorn Niedostepny, Capricorn Niezglebiony, Capricorn Nienasycony, chetnie grajacy role boga lub diabla, zalezy, jak na to spojrzec. Ale czy diabel ma matke? - Tu Fenoglio po raz pierwszy spojrzal Capricornowi prosto w oczy. - Ty masz matke. Meggie spojrzala na Sroke. Stara kobieta stanela na samej krawedzi gornego schodka, pochylajac sie do przodu i zaciskajac kosciste piesci. Ale Fenoglio mowil za cicho.
-Lubisz rozglaszac, ze twoja matka pochodzila ze szlachetnego rodu - ciagnal. - Ba, czasem wrecz twierdzisz, ze byla 317
krolewska corka. A twoj ojciec - powiadasz - byl platnerzem na dworze jej ojca. Wzruszajaca historyjka. Mam ci opowiedziec moja wersje?
Po raz pierwszy Meggie dostrzegla cien leku na twarzy Ca-pricorna - leku bez imienia, bez poczatku i konca, a za tym lekiem, jak wielki czarny cien, podnosila glowe nienawisc. Meggie byla pewna, ze Capricorn pragnal w tej chwili zabic Fenoglia, ale lek nalozyl nienawisci wedzidlo, czyniac ja tylko tym wieksza. Czy Fenoglio tez to dostrzegal?
-No, prosze, opowiedz swoja wersje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 12:05, 28 Wrz 2018 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|